La Tale jest darmowym przedstawicielem mmorpg 2D, w której rozgrywka odbywa się na zasadzie gry platformowej. Jeśli mieliście kiedykolwiek styczność z takimi produkcjami jak Maple Story, czy Ghost online, na pewno szybko załapiecie, o co w tym chodzi. Tyle, jeśli chodzi o wstęp. nadszedł czas na stworzenie postaci. nie ma tu ogromnego wyboru, jednak nie jesteśmy też w jakiś znaczący sposób ograniczeni. Możemy wybierać spośród 4 klas, z których każda ma do wyboru od dwóch do trzech typów broni:

Warrior- 2h swordspear
Knight- bronie obuchowe (club) 1h swords +shield
Wizard- Staff Dagger
Explorer- dagger bow xbow

Po wyborze specjalizacji możemy przejść do pesonalizacji postaci. Wybieramy płeć, "uczesanie" , kolor włosów, oraz (mmm zapachniało mangą) wygląd oczu i ich kolor. Gdy mamy już postać możemy w końcu ruszyć w poszukiwaniu przygód. Po wciśnieciu przycisku "start" postać pojawia się na jakimś zadupiu i od razu napotyka upierdliwego npc, który ze wszystkich chęci próbuje nam wcisnąć Tutorial.. Nie zdzwi się pewnie nikt, gdy powiem, że nie jest on ani przydatny ani miły, w dodatku jest prowadzony przez 3(lub 4 ) kolesi których imiona to "red" "pink" oraz "blue", a wyglądają jak power rangers żywcem przeniesieni w 2D. Podczas tutorialu nauczymy się podstaw gry i sterowania oraz rozgromimy armię drewnianych kukieł treningowych.

Cały gameplay opiera się biaganiu po planszy i grindowaniu. Do poszczególnych lokacji dostajemy się przy pomocy (nie, nie są to jednorożce ze złotymi siodłami) teleportów. W trakcie explorowania terenu, mozemy skakać , wspinać się i ześlizgiwać w dół. Do dano też opcję miningu (wygląda to tak ze idziemy na expowisko, wyciagamy łopatę i zasuwamy z nią tam i z powrotem), oraz prostu craft i upgrade. w początkowej fazie gry lvle lecą jak krew z nosa, a many starcza na uzycie skilla raz na 10 minut.. Gdy uda nam się uzyskać poważniejszy lvl możemy wykupić wiekszą ilość skilli (+ tony Mana potów) i zacząć expić na poważnie- tj. robiąc coś na wzór AoE, bowiem gdy wieksza grupa mobów stoi blisko siebie obrywają w szystkie naraz.

Grafika jest ładna. coś jak Flyff w 2D, a dzwięk prezentuje się nieźle. Moim zdaniem lepiej niż w maple. ogólnie La Tale, nie wyróżnia się niczym, (o ile platformowe mmo, to "nic"), za to potrafi przyciągnąć gracza na dłuuugie godziny.